Auguste Renoir (1841-1877), Kobieta w woalce; Musee d'Orsay, Paryż
Dziewczyna nie pozuje do obrazu, jest we właściwym impresjonistom sposób zatrzymana w przelotnym ruchu. (...) Jej nieuchwytny profil gubi się w cieniu. Ramiona otula kraciasty szal, a z kapelusza spływa na twarz czarny woal. Jasny policzek, ucho, kolczyk, pasma upiętych włosów - wszystko niczym pajęczyną zasnute jest delikatną, cętkowaną haftem koronką. Raczej właśnie woalka niż umykająca naszemu spojrzeniu kobieta jest bohaterką obrazu. To najbardziej przewrotna z kobiecych ozdób. Zasłania, ale zarazem intryguje.
(M.Poprzęcka: Galeria. Sztuka patrzenia)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz